piątek, 11 listopada 2016

Od Emily Cd. Mike'a

-Przecież widzę, że nie jest!-powiedziałam podchodząc blisko chłopaka -Jedziemy do szpitala -powiedziałam
-Niee..-powiedział chłopak po czym syknął z bólu
-Tak i kropka-powiedziałam i poszłam po pana Mariana który pojechał z nami do szpitala
***
Już po wszystkim. Po prześwietleniu.. Mike ma pozakładane opatrunki, nie tylko na żebra ale i na rękę. Ręka jest lekko uszkodzona, gorzej z żebrami.
Chłopak popatrzył na mnie..
-Lekarze powiedzieli, że dobrze, że cię tu przywieźliśmy. Mogło dojść do wylewu, a wtedy umarłbyś. -powiedziałam przejęta

<Mike? Przepraszam, że takie króciutkie, ale szpital faktycznie = brak weny >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz